Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2019

Spacerowicze

Wertował kolejne strony książki, światło nocnej lampki grzało go po policzku. Czuł się jak na Saharze. Zmęczony ledwo siedział na chyboczącym się krześle. Rozmarzonym wzrokiem spojrzał przez szybę. Ludzie brnęli przez zaspy. Śnieg prószył drobnymi płatkami śniegu, które przyklejały się do okna. Nabrał powietrza w płuca. Powinno mu być zimno z powodu nieszczelnego okna, ale tak bał się terminu obrony, że dostawał gorączki na samą myśl o niej. Dlatego też zawiesił na czas nieokreślony imprezowanie, szalone eskapady po mieście bez odgórnie przyjętego celu, umawianie się na randki, stawiając na uczenie się. Jedyną odskocznią od tego wszystkiego były cykliczne wyjścia z dwójką jego znajomych Alvaro i Magdalenką. Zwykle ledwo się na nie wyrabiał. Pisanie o znanych grafikach i ich dokonaniach w jego dość wąsko ujętym temacie zabierało mu większość dnia. Powoli miał już dosyć ślęczenia przed komputerem i stukania w klawiaturę, ale wiedział, że nie ma wyboru. Miała to być jego pierwszy powa